czwartek, 13 czerwca 2013

[Praca]W końcu na swoim!

Moja kumpela otwiera własną działalność, a mianowicie sklep z ciuchami! Część spraw już załatwiła, został jej jedynie lokal. To był najcięższy orzech do zgryzienia. Trudno jest wynająć miejsce w centrum i to w jakiejś przystępnej cenie i jakości. Większa część ofert dotyczy starego budownictwa, które wymaga remontu, bądź całkowicie nowych lokali. Zwiedziłam z nią całe Katowice i nawet parę najbliższych miast. Dopiero przy ostatnim podejściu trafiłyśmy na coś konkretnego. Nie jest to ewidentnie wymarzone miejsce i potrzebuje niewielkiego remontu, ale w porównaniu z pozostałymi to prawdziwa okazja! Całkiem szybko umowa została sfinalizowana i można było się zabrać za pierwsze prace i zakup najpotrzebniejszych rzeczy. Na naszej długiej liście pojawiły się oczywiście lady, pułki, stojaki, kasa oraz kasetki na pieniądze. Szczęśliwie we wszystkich sprawunkach wspomogli nas jej rodzice, którzy początku wspierają ją w tym pomyśle. Naturalnie nie byłabym przyjaciółką, gdybym jej czegoś nie ofiarowała. W czasie zakupów urzekła mnie szafka na klucze, którą celowo pomalowałam. W gruncie rzeczy sporo pracy jeszcze przed nią, ale nie będzie z tym sama. Zawsze znajdzie się ktoś skłonny do pomocy. W końcu trzeba sobie pomagać! tags: biznes, firma, praca, sklep, działalność

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz